Opowieść o Bali, bez upiększania, ściemy i ceremonialnego kakao. Książka dla tych, którzy rozważają przeprowadzkę na Bali lub są ciekawi prawdziwego oblicza Wyspy Bogów.
Bali, bez upiększania.
Książka “Zawód: Ekspata” nie jest przewodnikiem po Bali i Indonezji. Nie dowiecie się z niej co zwiedzać, jak podróżować, gdzie zjeść lub zamieszkać podczas wakacji. Nie jest to również poradnik o zmienianiu życia, spełnianiu marzeń i odnajdywaniu szczęścia. Nie znam się na afirmacjach przyciągających “obfitość”, uważam że tuląc się do drzewa można jedynie zostać pogryzionym przez mrówki, a marzenia nie spełniają się same, tylko trzeba im pomóc. To, że dotychczas udało mi się utrzymać w rękach ster własnego życia traktuję jako osobisty sukces i nie mam żadnych kompetencji, aby doradzać życiowo innym. Gdybym jednak próbował Wam kiedyś wciskać kursy w rodzaju “Jak w dwa miesiące odnaleźć szczęście i zamieszkać na rajskiej wyspie” – nie kupujcie tego pod żadnym pozorem! Prawdopodobnie oznaczałoby to, że skończyły mi się pieniądze, straciłem szacunek do siebie i świata i próbuję się desperacko odbić.
Czym jest zatem “Zawód: Ekspata?” Dla osób rozważających wybór Bali jako destynacji życiowej, jest to nietypowe, ale obszerne kompendium wiedzy o Wyspie Bogów oraz Indonezji. Zasadniczym pomysłem na tę książkę było stworzenie praktycznego “podręcznika obsługi Bali” dla wszystkich, którzy chcą tu zamieszkać, zainwestować lub otworzyć biznes.
Znajdziecie w niej więc mnóstwo rzetelnych informacji na temat najważniejszych aspektów życia i pracy na wyspie. Cała merytoryczna strona książki oparta jest o wiedzę i doświadczenie zdobyte w ciągu piętnastu lat, które spędziłem na Bali jako ekspata i przedsiębiorca. Dowiecie się zatem jak znaleźć lub wybudować tutaj dom, jak otworzyć firmę, w co najlepiej zainwestować, jakie obowiązują przepisy i podatki. Poznacie indonezyjską kulturę biznesu i negocjacji oraz zobaczycie, jak prowadzi się firmę w miejscu, gdzie co drugi dzień jest jakieś święto. Opowiem Wam o drodze, jaką przeszedłem od założenia małej agencji turystycznej, przez produkcje filmowo-telewizyjne do biznesu wymagającego spotkań w ministerialnych gabinetach w Dżakarcie i znajomości z królem, sułtanem, czy synem prezydenta. Dowiecie się za ile można kupić prywatną wyspę lub kopalnię złota i dlaczego nie jest to wcale złoty interes.
Poznacie też realia codziennego życia na Bali, zarówno od tej dobrej, jak i bardziej mrocznej strony. Przekonacie się, czy na wyspie jest bezpiecznie, jak działa tutaj opieka medyczna, edukacja dla dzieci oraz ile to wszystko kosztuje.
Dowiecie się, czy na Bali porywa się psy dla okupu, dlaczego wszyscy są tutaj wobec siebie tak bardzo uprzejmi albo jak się zachować, gdy zatrzyma Was policja. Nauczycie się podstaw skutecznej komunikacji oraz lokalnych obyczajów, aby nikogo nie obrazić, nie dać się zrobić w konia i nie odbijać się od ściany. Dostaniecie sporo praktycznych porad, dzięki którym życie na Bali może stać się łatwiejsze. Przede wszystkim jednak, dowiecie się czego nie robić i czego unikać. Wszystko co wiem i czym się z Wami dzielę, zbudowane jest głównie na bolesnym procesie uczenia się na błędach. Możliwie więc, że przeczytanie tej książki pomoże Wam uniknąć popełniania podobnych błędów w przyszłości, oszczędzając sobie w ten sposób rozczarowań i frustracji.
W tym zakresie, “Zawód: Ekspata” ma stanowić pomoc dla tych, którzy niedawno zdecydowali się zamieszkać na Bali lub wciąż rozważają ten pomysł. Książka ta na pewno jednak nie ma na celu zachęcać kogokolwiek do przeprowadzi na Bali, ani przekonywać, że jest to dobra decyzja. Wręcz przeciwnie, mam nadzieję, że niektórych uda mi się od tego pomysłu odwieść. W tym sensie jest to konfrontacja z popularnym mitem “rajskiej wyspy” oraz zafałszowanym wizerunkiem Bali wykreowanym na Instagramie. Zdradzę Wam ten sekret od razu, bez konieczności płacenia za książkę. Rajskich wysp nie ma, a Bali – choć niewątpliwie piękna i atrakcyjna do życia, nie jest miejscem, w którym życie jest proste, wszyscy są szczęśliwi, a problemy rozwiązują się same.
Dla tych zaś, których nie interesują biznesy i inwestycje, a Bali i Indonezja ciekawią ich od strony podróżniczej – “Zawód: Ekspata” jest zaproszeniem do szalonej przygody. Książka jest barwną opowieścią o archipelagu, zamieszkujących go ludziach i ich fascynującej kulturze. Poznacie żywych bohaterów oraz prawdziwe historie i anegdoty, którymi staram się zobrazować poruszane w książce zagadnienia. Opowiem Wam jak na pewnej wyspie omyłkowo wzięto mnie za holenderskiego ambasadora i wyprawiono na moją cześć wielką fetę. O tym, jak szukałem złota na Papui oraz jak świnia uciekła mi na płycie lotniska. Wtajemniczę Was w działanie czarnej magii na Bali i proces odczyniania złych uroków. Zabiorę Was do pałacu balijskiego króla, do więziennej celi słynnego “Hotelu K”, na bezludną wyspę oraz do papuaskiej dżungli.
Poznacie historię zatopienia pewnego jachtu oraz porwania podczas kręcenia reality show na Bali. Przekonacie się jakie mogą być konsekwencje przypadkowego włamania do budynku urzędu imigracyjnego przez znanego rapera. Dowiecie się też kto zjadł Rockefellera, dlaczego Balijczycy boją się łysych małp oraz jak w ciągu doby można zdobyć i stracić milion dolarów. Nudy nie będzie.
Bali, bez upiększania.
Książka “Zawód: Ekspata” nie jest przewodnikiem po Bali i Indonezji. Nie dowiecie się z niej co zwiedzać, jak podróżować, gdzie zjeść lub zamieszkać podczas wakacji. Nie jest to również poradnik o zmienianiu życia, spełnianiu marzeń i odnajdywaniu szczęścia. Nie znam się na afirmacjach przyciągających “obfitość”, uważam że tuląc się do drzewa można jedynie zostać pogryzionym przez mrówki, a marzenia nie spełniają się same, tylko trzeba im pomóc. To, że dotychczas udało mi się utrzymać w rękach ster własnego życia traktuję jako osobisty sukces i nie mam żadnych kompetencji, aby doradzać życiowo innym. Gdybym jednak próbował Wam kiedyś wciskać kursy w rodzaju “Jak w dwa miesiące odnaleźć szczęście i zamieszkać na rajskiej wyspie” – nie kupujcie tego pod żadnym pozorem! Prawdopodobnie oznaczałoby to, że skończyły mi się pieniądze, straciłem szacunek do siebie i świata i próbuję się desperacko odbić.
Czym jest zatem “Zawód: Ekspata?” Dla osób rozważających wybór Bali jako destynacji życiowej, jest to nietypowe, ale obszerne kompendium wiedzy o Wyspie Bogów oraz Indonezji. Zasadniczym pomysłem na tę książkę było stworzenie praktycznego “podręcznika obsługi Bali” dla wszystkich, którzy chcą tu zamieszkać, zainwestować lub otworzyć biznes. Znajdziecie w niej więc mnóstwo rzetelnych informacji na temat najważniejszych aspektów życia i pracy na wyspie. Cała merytoryczna strona książki oparta jest o wiedzę i doświadczenie zdobyte w ciągu piętnastu lat, które spędziłem na Bali jako ekspata i przedsiębiorca. Dowiecie się zatem jak znaleźć lub wybudować tutaj dom, jak otworzyć firmę, w co najlepiej zainwestować, jakie obowiązują przepisy i podatki. Poznacie indonezyjską kulturę biznesu i negocjacji oraz zobaczycie, jak prowadzi się firmę w miejscu, gdzie co drugi dzień jest jakieś święto. Opowiem Wam o drodze, jaką przeszedłem od założenia małej agencji turystycznej, przez produkcje filmowo-telewizyjne do biznesu wymagającego spotkań w ministerialnych gabinetach w Dżakarcie i znajomości z królem, sułtanem, czy synem prezydenta. Dowiecie się za ile można kupić prywatną wyspę lub kopalnię złota i dlaczego nie jest to wcale złoty interes.
Poznacie też realia codziennego życia na Bali, zarówno od tej dobrej, jak i bardziej mrocznej strony. Przekonacie się, czy na wyspie jest bezpiecznie, jak działa tutaj opieka medyczna, edukacja dla dzieci oraz ile to wszystko kosztuje. Dowiecie się, czy na Bali porywa się psy dla okupu, dlaczego wszyscy są tutaj wobec siebie tak bardzo uprzejmi albo jak się zachować, gdy zatrzyma Was policja. Nauczycie się podstaw skutecznej komunikacji oraz lokalnych obyczajów, aby nikogo nie obrazić, nie dać się zrobić w konia i nie odbijać się od ściany. Dostaniecie sporo praktycznych porad, dzięki którym życie na Bali może stać się łatwiejsze. Przede wszystkim jednak, dowiecie się czego nie robić i czego unikać. Wszystko co wiem i czym się z Wami dzielę, zbudowane jest głównie na bolesnym procesie uczenia się na błędach. Możliwie więc, że przeczytanie tej książki pomoże Wam uniknąć popełniania podobnych błędów w przyszłości, oszczędzając sobie w ten sposób rozczarowań i frustracji.
W tym zakresie, “Zawód: Ekspata” ma stanowić pomoc dla tych, którzy niedawno zdecydowali się zamieszkać na Bali lub wciąż rozważają ten pomysł. Książka ta na pewno jednak nie ma na celu zachęcać kogokolwiek do przeprowadzi na Bali, ani przekonywać, że jest to dobra decyzja. Wręcz przeciwnie, mam nadzieję, że niektórych uda mi się od tego pomysłu odwieść. W tym sensie jest to konfrontacja z popularnym mitem “rajskiej wyspy” oraz zafałszowanym wizerunkiem Bali wykreowanym na Instagramie. Zdradzę Wam ten sekret od razu, bez konieczności płacenia za książkę. Rajskich wysp nie ma, a Bali – choć niewątpliwie piękna i atrakcyjna do życia, nie jest miejscem, w którym życie jest proste, wszyscy są szczęśliwi, a problemy rozwiązują się same.
@adamonabali
Adam Piotrowski