New Year Eve in Bali

Nowy rok, czyli który rok?

Share on facebook
Share on twitter
Share on whatsapp
Share on telegram
31 grudnia o północy, Bali, podobnie jak reszta świata, świętowała nadejście Nowego Roku. Zapewne większości z Was wydaje się oczywiste, że wkroczyliśmy właśnie w rok 2024 i domykamy powoli pierwszy kwartał XXI wieku. W Indonezji jednak niekoniecznie jest to sprawa jednoznaczna. Na Bali obowiązuje, na przykład, kalendarz księżycowy zwany Pawukon. Księżycowy rok ma zaledwie 210 dni i według niego właśnie kończy się rok 1945.

Balijski Nowy Rok rozpoczyna się od święta Nyepi, podczas którego nie ma fajerwerków i hucznych imprez, bo wszyscy na wyspie zobowiązani są spędzić całą dobę w domu, w zupełnej ciszy i ciemności. Na sąsiedniej Jawie natomiast, w niektórych rejonach, wciąż używa się jeszcze kalendarza jawajskiego, opartego na staroindyjskim systemie śaka. Anno Javanico dzisiaj to 1957. Indonezja jest największym muzułmańskim krajem świata, a więc dla wielu osób największe znaczenie ma kalendarz islamski, zwany Hijri. Rok zerowy przypada w nim na rok 622 kalendarza gregoriańskiego, a więc obecnie mamy rok 1455.

Nie możemy też zapominać, że największą mniejszością etniczną w Indonezji są Chińczycy, którzy niebawem celebrować będą rozpoczęcie nowego roku Drewnianego Smoka. Dla blisko półtora miliarda ludzi na całym świecie, mamy teraz rok 4721, Gui Mao, czyli Rok Królika. W głębokiej dżungli na indonezyjskiej części wyspy Nowa Gwinea żyją zaś plemiona, które w ogóle nie mają żadnego kalendarza i mają obojętny stosunek do kwestii upływania czasu. Większość Korowajów, słynnego plemienia “Ludzi Drzew” z Papui Zachodniej, nie zna nawet daty swojego urodzenia. Jeśli muszą, to czas wyrażają w domach, które co kilka lat muszą budować w nowym miejscu. Jeżeli coś wydarzyło się więc “trzy domy temu” może to oznaczać, że było to cztery lub nawet osiem lat wcześniej. 

Indonezja to ponad siedemnaście tysięcy wysp (o jednej z nich możecie przeczytać w tym wpisie), dwieście siedemdziesiąt milionów ludzi, siedemset języków i kilkadziesiąt odrębnych kultur. Różne kalendarze oraz sposoby liczenia czasu to tylko jedna z wielu rzeczy, która teoretycznie mogłaby podzielić mieszkańców archipelagu. A jednak, narodowe motto Indonezji brzmi:

“Bhinneka Tunggal Ika (“Unity in Divestrity”) czyli “Równość w jednorodności.”

Życzenia “Selamat Tahun Baru,” (ind. “Szczęśliwego Nowego Roku”) mieszkańcy Indonezji składają sobie nawet kilka razy w roku, w zależności od kalendarza i obchodzonego święta. Podobnie jak nadanie świętom wszystkich religii statusu świąt narodowych, jest to przejaw szacunku dla indonezyjskiej różnorodności kulturowej i religijnej. Względna harmonia i pokój, w jakim różne kultury i religie funkcjonują obok siebie w ramach jednego państwa jest zdecydowanie jedną z najpiękniejszych i najbardziej fascynujących rzeczy dotyczących Indonezji.

Akurat tego podejścia do wielokulturowości, świat mógłby się od Indonezji uczyć. 

Sampai jumpa,

Adam Piotrowski